Jabłko, wrzos i słoneczny jesienny dzień

 Witam Was Kochani,

dzisiejszy dzień był pełen doświadczeń, namacalnego poznawania świata a dzięki temu nauki, nauki poprzez doświadczenie. 

Piątkowy słoneczny dzień rozpoczęliśmy od wielkiej radości Franka, który dziś ode mnie otrzymał długie, bardzo długie zapałki, dzięki czemu mógł zapalić świece. Świece, którą zawsze zapalamy w czasie naszej codziennej modlitwy. Sama radość móc patrzeć na niego, jak bardzo się cieszył, że w końcu bez gaszenie zapałki zbyt wcześniej, nim zapalił świece. RADOŚĆ Wielka!!!

Wczoraj podczas zajęć rozmawialiśmy na temat darów jesieni. Każdy z nas coś przyniósł, rozmowom nie było końca. Były grzyby, buraki, kasztany, żołędzie, liście oraz wiele wiele innych darów, jakie możemy spotkać w naszych parkach, ogrodach i lasach. 

Jednym z darów jesieni było jabłko, dlatego dziś rano razem uprażyliśmy jabłka. Wykorzystaliśmy do tego miód i rodzynki. Najpierw umyliśmy jabłka, potem z moją pomocą wydrążyliśmy jabłka i każdy samodzielnie do środka nakładał łyżeczkę miodu oraz dwie łyżeczki rodzynek. Po tych czynnościach, zawinęliśmy je w sreberko. Tak gotowe jabłka ułożyliśmy jej na blaszce i zanieśliśmy do "Kuchcikowa", w którym upiekliśmy je przez około 45 min w 180 stop. 

















Upieczone jabłka po zakończonej informatyce zajadaliśmy podczas drugiego śniadania. Mniammm palce lizać... 











Po zakończonym drugim śniadaniu porozmawialiśmy o tym czym jest martwa natura? Jak należy malować akwarelami itp. To było nasze pierwsze spotkanie z akwarelą i martwą naturą, w związku z czym o proporcjach w stosunku do kartki, naturalnych przedmiotów też rozmawialiśmy. Uczyliśmy się przenosić na kartkę to co widzimy na stoliku. Nie było to łatwe, ale wszyscy bardzo się starali. 

Nauczyliśmy się łączyć kolory, tak, że połączenie niebieskiego i czerwonego daje nam fioletowy, a taki kolor mają wrzosy, które były jednym z elementów naszej klasowej martwej natury. 

Dzień minął nam spokojnie, choć z wieloma aktywnościami, które dały nam poznać świat i zgłębić jego tajniki. 

























Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

PINOKIO - Wycieczka do Słomczyna, Centrum Edukacji Technicznej

Obraz
Wtorek 16 lutego zaczęliśmy wczesnym rankiem, zbiórką pod szkołą, potem godzinną drogą autokarem do Słomczyna, gdzie znajduje się Centrum Edukacji Technicznej Pionokio, a właściwie można rzecz, gdzie mieszka Sam Pinokio i jego Rodzice, bo właścicielami są Państwo Beata i Andrzej Bartoń. Był to cudowny czas, dobrej zabawy, miłej nauki i fajnego czasu RAZEM.  Oto fotorelacja.  Przywitanie, pierwsze zajęcia i drugie śniadanie.  W stolarni i wujka Jana, poznaliśmy historię drewna, życia i zawodu stolarza.  Potem była wspaniała praca plastyczna. Ciężko pracowaliśmy i oto efekty naszej pracy :)  Czyż nie są wspaniałe?  Po ciężkiej i wspaniałej pracy, czekały na nas pyszne kiełbaski i czas przy ognisku.  To była bardzo udana i fajna wycieczka. Już jesteśmy zapisani za rok na robienie zegarów. :) Czekamy z niecierpliwością. 
Czytaj więcej

Dzień IV zwany Dniem Dziecka

Obraz
 Dzień Dziecka rozpoczął się od przygotowania stołówki przez Panie wychowawczynie wszystkich klas razem będących dla naszych wspaniałych pociech. Efekty dekoracji mogą Państwo zobaczyć na fotkach :)  Wrażenie dzieci po wejściu niesamowicie miłe. Baloniki dostaną jutro :) może komuś uda się przywieść do Warszawy? Okaże się już niebawem. :)  Dzisiejszy dzień był pełen emocji, radości i wielu niespodzianek.  Po śniadanku były zajęcia w osadzie - my strzelaliśmy z łuku oraz mieliśmy wykopaliska - bawiliśmy się w archeologów. Zanim udaliśmy się do Osady Odkrywców, wspólnie przygotowaliśmy sernik na zimno na deser dla całej naszej ekipy z Zielonej Szkoły - wyszedł znakomicie :) po przygotowaniu sernika udaliśmy się na zajęcia strzelania z łuku oraz ucierania ziarna na mąkę. Oba zajęcia bardzo nam się spodobały i ich końca nie było widać. :)  . Po ich zakończeniu wróciliśmy do ośrodka, gdzie bawiliśmy się razem i zjedliśmy obiadek.  W czasie sjesty z dziewczynkami przygotowaliśmy deser, który
Czytaj więcej

Cudowny Dzień II - Spływ Biebrzą, Park Linowy, Majowe przy kapliczce!

Obraz
 Cudowny Dzień II - Spływ Biebrzą, Park Linowy, Majowe przy kapliczce!  Dzisiejszy dzień rozpoczęliśmy wcześnie rano, bowiem niektórzy już o 06:00 byli na nogach, wyspani, szczęśliwi i gotowi do działania. Jednak właściwa pobudka była dopiero o 7:30. W związku z tym, Ci którym udało się jeszcze spać, mieli pobudkę o 7:30. Następnie ogłosiliśmy, że nadzór sprzątający będzie ok 9:00 dlatego już teraz warto zabrać się  za sprzątanie. Dzięki czemu akcja CZYSTOŚĆ była na wysokim poziomie. Przed śniadaniem wspólna modlitwa i dziękczynnie za dobrą i spokojną noc.  Po śniadaniu nasz TEST BIAŁEJ rękawiczki wyszedł znakomicie sześć 6 na 6 pokoi. Oby tak dalej, jutro sprawdzanie czystości z zaskoczenia, zobaczymy :)    Nasi Kochani uczniowie i ich czyste pokoje :)  Następnie było pyszne śniadanko, na które otrzymaliśmy parówki w cieście. Znikły wszystkie, jakie zostały podane.  Palce lizać:)  Po śniadanku dzieci przygotowywały swoje etykietki na drzwi, nadając nazwy swym pokojom i swoim grupkom.
Czytaj więcej